Osiem jednostek straży pożarnej wzięło dziś udział w gminnych zawodach na stadionie w Suchowoli.
Ratownicy rywalizowali w dwóch konkurencjach: sztafecie pożarniczej oraz tzw. bojówka, czyli rozwinięcie linii gaśniczej na czas i strąceniu strumieniem wody specjalnych puszek ustawionych na tyczkach.
– Gminne zawody strażackie reaktywowaliśmy w 2016 roku, teraz odbywają się one co roku. Staramy się organizować je w okresie, gdy jest mniej prac polowych. Trafiliśmy wprawdzie na piękną pogodę, jednak trzeba pamiętać, że w regionie panuje susza. Istnieje duże niebezpieczeństwo pożarów, zwłaszcza w lasach i na torfowiskach. Wszystko jest wypalone słońcem. Strażacy są więc w gotowości – mówi Czesław Juchniewcz, komendant gminny OSP.
Swoje umiejętności mieli dziś też okazję zaprezentować członkowie młodzieżowej drużyny pożarniczej.
– W skali powiatu w gminie Suchowola mamy najwięcej jednostek OSP, dysponujących w sumie jedenastoma samochodami gaśniczymi różnych typów. Nasi strażacy są w miarę dobrze wyekwipowani, zgrani, wyszkoleni – dzięki burmistrzowi Suchowoli, Radzie Miejskiej, dzięki instytucjom takim jak Urząd Marszałkowski, czy Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, czy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Trzy nasze jednostki są w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym i otrzymują dodatkowe środki. Bezpieczeństwo strażaka stawiamy na pierwszym miejscu. OSP Suchowola często samodzielnie prowadzi akcje ratownicze, bywa nawet, że bez pomocy Państwowej Straży Pożarnej – dodaje Czesław Juchniewicz.
Rywalizację strażaków dopingowali ich przyjaciele, rodziny i znajomi. Dzieci mogły skorzystać z dmuchańców, a dorośli odpocząć przez chwilę pod parasolem.